Cześć kochani, mam dla Was luźny post z pewnego spacerku, ze zwykłą stylizacją.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale często zmienia mi się podejście do stylu. Co jakiś czas mam ochotę na inne ubrania oraz podoba mi się coś innego.
Dość codzienna stylizacja, ale nie ma się co oszukiwać najczęściej korzystamy z tego rozwiązania. W szczególności na uczelnie, do szkoły czy nawet na niedzielny spacer :)
A teraz trochę Wam pomarudzę, bo ostatnio spodobało mi się pisanie do Was :) Chyba wszyscy studenci wiedzą jak wygląda styczeń i luty. Powiem Wam że, te miesiące a w szczególności styczeń jest bardzo wykańczający, zaś w lutym nie mogę się ogarnąć w niczym. Ale nie poddajemy się tylko działamy. Cieszę się bardzo że, wystartowałam z siłownią i nie poddałam się jeszcze. Dziś doszła do mojej aktywności samoobrona, i mam nadzieję że, w niedługim czasie joga <3
Kurtka/Jacket - Sinsay
Sweter/Sweather - Primark
Dżinsy/Jeans- Cubus
Botki/Boots- no name
Chocker/Chocker - allegro.pl
Świetna kurtka i bardzo ładne zdjęcia ;) powodzenia w "ogarnianiu się" na uczelni ;)
OdpowiedzUsuńOj przyda się :*
UsuńMasz piękny uśmiech!! Super zdjęcia i stylizacja. Zapraszam do mnie http://martynakochanowska.blogspot.com/2017/02/kozuchowe-love.html
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie lubię swojego uśmiechu, ale może zacznę :*
UsuńMasz świetną kurteczke! :) Super wygladasz
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl
ładny sweter! :)
OdpowiedzUsuńhalvmaner blog
Świetne zdjęcia i kurtka :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę długich włosów i ślicznego uśmiechu :) Świetna kurtka. Też lubię proste stylizacje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwww.potatohead.pl
Dziękuję, tak rzadko się uśmiecham, bo nie lubię swojego uśmiechu :)
Usuń