Lazy day

Hej kochani mam wam troszkę do opowiedzenia o zeszłym tygodniu.Dziś zrobiłam sobie mój mały lazy day, nie poszłam do szkoły bo kompletnie nic nie potrafiłam.Ale i tak będę musiała to nadrobić : (
W zeszłym tygodniu miałam dość sporo nauki, po chorobie musiałam wszystko nadrobić.Ale zrobiłam przynajmniej tak mi się wydaje, że coś ZDROWEGO dla siebie.A mianowicie 16.10.2014 zapisałam się na siłownię. Wybrałam Pure Jatomi i ta decyzja była również decyzją mojego chłopaka. W sobotę miałam wolne i nie musiałam iść do pracy, więc wybraliśmy się do kina z Patrykiem.Film nosi nazwę ,,Wszystko dla Ciebie".Cudowny, nie sądziłam że film może być taki piękny, jest bardzo wzruszający.Dość często ,,pociły" mi się oczy hahah :) Polecam pójść na niego wszystkim niezależnie od wieku czy płci.Pewnego razu mój młodszy brat namówił mnie na babeczki a więc upiekliśmy. Kolejną rzeczą o której chciałabym wam napisać to Vlog! Mam straszny dylemat czy nagrywać czy nie.Trochę boję się odbierania takiego paplania głupot na Youtube.Chociaż ja więcej czasu spędzam na oglądaniu Youtube'a niż samym bloggerze.Chociaż ja kompletnie nie znam się na obróbce filmów to może pod koniec roku coś się pojawi na moim kanale.Ten tydzień tak samo oblężony nauką, druga klasa liceum wcale nie jest łatwa :( Ojejku, ale się rozpisałam, nie zdziwię się jeżeli nikt tego nie przeczyta.Ale jakiś czas temu zauważyłam coraz większą liczbę wyświetleń co mnie bardzo cieszy jak małe dziecko.Także do zobaczenia mam nadzieję ze stylizacją <3